Niedawno poznałam kolegę, który mnie zirytował. Twierdził on, że fotografem to może być właściwie każdy. Wystarczy kupić sobie porządny sprzęt i już można robić zdjęcia. Oznajmił, że patrząc na jakość zdjęć ślubnych, może je robić każdy.

Czy każdy może fotografować sesje ślubne?

Wystarczy więc początkowa inwestycja, a potem to już łatwizna i można śmigać. Nie zgadzam się z tym, bo mam przykłady w rodzinie. Ludzie, jak czegoś nie znają, to się wymądrzają i myślą, że odkryli Amerykę. Fotografia ślubna jak i portretowa, wymaga sporo sprawności i wiedzy. To nie jest tak, że to nic nie kosztuje. Mój znajomy w Toruniu musi masę pieniędzy przeznaczyć na nowy sprzęt co jakiś czas. Dodatkowo spędza wiele czasu na obróbce. To nie jest tak, że sesja ślubna się sama zrobi i już. Potem trzeba wybrać zdjęcia. To już zajmuje bardzo długo. Poza tym jeszcze zostaje obrobienie zdjęć, co może zająć cały tydzień albo i miesiąc. Zależy to od umiejętności i od tego, ile ktoś poświęca na to czasu. Zależy też ile zdjęć trzeba oddać zleceniodawcy. Fotograf to specjalista, który bardzo długo się uczył. Oczywiście, że są też i amatorzy, ale nikt nie chciałby być obsłużony przez kogoś takiego. To raczej logiczne. Nie rozpowszechniajmy więc opinii, że wystarczy mieć sprzęt, aby tworzyć zdjęcia. Nie wystarczy.

Nie wystarczy nawet mieć wyobraźni. Trzeba jeszcze posiadać odpowiedni warsztat, a dopiero potem można prowadzić taki biznes. Opinie, że nie wymaga to wiedzy są bardzo krzywdzące. Mnie na przykład bardzo irytują, a nie robię zdjęć.

Źródło informacji http://vfstudio.eu/oferta