Miśnia, niemieckie miasto położone w północnej Saksonii to miasto o którym pewnie wielu z was nie słyszało. Nawet jeśli podam tu nie przetłumaczoną wersję nazwy (Meissen) to i tak większość z Was nie będzie wiedziała o co chodzi. Jednak ta mała mieścinka licząca około 26 tysięcy mieszkańców ponad tysiąc lat temu była jedną z najważniejszych mieścin w całej Saksonii.
Miśnia piękne miasto
W sumie to była stolicą Marchii Miśnieńskiej. To właśnie miasto założył panujący w Saksonii król Henryk I, po upadku Marchii Wschodniej. Miasto w swojej ponad tysiącletniej historii ma wiele ciekawych rzeczy. Po pierwsze i chyba najważniejsze to tam znajduje się pierwsza w Europie manufaktura porcelany. To właśnie tam, a w sumie najpierw w Dreźnie oddalonego o 20 km, powstawały pierwsze europejskie porcelanowe cudeńka. Co najśmieszniejsze receptura na porcelanę została odkryta przez przypadek. Jej odkrywca chciał znaleźć recepturę na złoto. Oczywiście porcelana była znana Europejczykom już od ponad 500 lat lecz jednak przez to że sprowadzana była z Chin to strasznie droga była. Dlatego wyszło to ludności Starego Kontynentu na dobre. Jednak Miśnia to nie tylko porcelana. Mieścina ta to również produkcja wina. I to jednego z najlepszych win cenionych na całym kontynencie. Ponadto Miśnia położona jest na środku saksońskiego szlaku wina i jest najmniejszą miejscowością, która ma uprawę winorośli. Miśnia zasłynęła również w poprzednim tysiącleciu gdy to po I Wojnie Światowej powstała tam pierwsza fabryka fortepianów na terenie której obecnie mieści się muzeum tychże właśnie instrumentów muzycznych. Meissen i jego antyki czyli gównie porcelana sprzed kilku tysiącleci jest sławna obecnie na cały świat.
Ponadto miasto położone jest w malowniczej Saksonii a zamek, który był pierwszym zamkiem niemilitarnym w Niemczech usytuowany jest na wielkiej i przepięknej skale, dookoła której rozciąga się Miśnia.