To był bardzo ciężki dzień. Byłam bardzo zmęczona. Wieczorem zadzwoniła do mnie moja najlepsza przyjaciółka. Chciała się spotkać. Tak naprawdę nie miałam na to ochoty jednak bardzo nalegała. Okazało się, że miała remont mieszkania i chciała się po prostu pochwalić. Muszę przyznać, że gdy zobaczyłam jej dom to zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Zupełnie nowe blaty kuchenne
W kuchni pojawiły się u niej zupełnie nowe blaty kuchenne z Lublina. Dowiedziałam się, że były wykonane z marmuru. Zrobili je specjalnie na zamówienie w Warszawie. Z doświadczenia wiedziałam, że jest to bardzo wytrzymały materiał. Również zauważyłam inne blaty łazienkowe. Dodały trochę świeżości. Uznałam, że to bardzo dobry pomysł. Byłam ciekawa skąd wzięła tyle inspiracji. Okazało się, że siostra jej męża jest architektem wnętrz i poleciła jej blaty corian. Nigdy wcześniej o takich nie słyszałam. Przyjaciółka bardzo mi je zachwalała. Uważała, że blaty tego typu są wyznacznikiem nowoczesności oraz dobrego smaku. Przyznałam jej rację. Pokazywała mi także nowe firany oraz stylowe wazony. Wszystko tworzyło naprawdę spójną całość. Byłam bardzo ciekawa ile kosztował ją tak kapitalny remont. Najprawdopodobniej musiała wziąć bardzo duży kredyt. Ona zawsze taka była. Liczył się dla niej prestiż. Często też miewała gości. Organizowała liczne przyjęcia oraz wieczorki tematyczne. Kochała to. Ja także bardzo lubiłam do niej przychodzić. W jej domu zawsze panowała wyszukana atmosfera. Zauważyłam także obecność całkiem nowego obrazu. Powiedziała mi, że sama go namalowała.
Byłam w szoku. Wiedziałam, że lubi sztukę ale nie, że potrafi tak dobrze malować. Zaczęłam namawiać ją, aby zrobiła własną wystawę lub opublikowała zdjęcia swoich prac na blogu. Uważałam, że to świetny pomysł. Kibicowałam jej z całego serca. Zależało mi na jej szczęściu. Znałyśmy się praktycznie od zawsze.